Informowaliśmy wcześniej, że prace związane z odtworzeniem dachu kościoła idą zgodnie z planem jednak nie mogliśmy tego zobaczyć. Od teraz z każdym dniem będziemy tego naocznymi świadkami.
W czwartek 16 listopada do parafii przyjechały wypełnione maksymalnie dwa ogromne samochody ciężarowe. Przywieziono większość drewnianych elementów będących konstrukcją nośną dachu. Pozostała część jeszcze dojedzie, a w przyszłym tygodniu rozpocznie się ich montaż. Ich długość i ciężar wymagały pomocy dźwigu w rozładunku. Co ciekawe - elementy, które przyjechały są już przygotowane do montażu, docięte zgodnie z projektem, zawierające wszystkie niezbędne detale, miejsca na łączenia i odpowiednio oznaczone. Można porównać to do mebli z Ikei, które trzeba samodzielnie złożyć z odpowiednio dobranych elementów.
Jednocześnie cały czas trwają prace przy wymianie dachu nad wikariatem i plebanią, które utrudnia padający w ostatnich dniach deszcz.
foto: ks. Andrzej Mróz, ks. Adam Nackowski, Marek Tomalski