8 września 2018 r. Sobota. Taki piękny dzień – Narodzenie Najświętszej Maryi Panny. Wczesny ranek – jeszcze szaro na dworze, a my pod naszym kościołem oczekujemy na przyjazd pana Marcina, który zawiezie nas do Legnicy, gdzie Straż Honorowa NSPJ wytyczyła sobie pielgrzymkę.
Dlaczego tam? A no dlatego, że jak głosi tytuł książki opracowanej przez biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego – „Bóg przemówił w Legnicy”. Mało kto wie o tym Cudzie Eucharystycznym, więc postanowiliśmy nawiedzić to miejsce.
Do Sanktuarium dotarliśmy przed godziną dziewiątą i zaraz włączyliśmy się do Mszy świętej odprawianej pod przewodnictwem miejscowego kapłana w koncelebrze z ks. Mirosławem i ks. Arturem. Po Eucharystii ks. Andrzej Ziombra, proboszcz tamtejszej parafii szczegółowo opowiedział nam o Cudzie Eucharystycznym od samego początku, aż do instalacji Relikwii w Kaplicy.
Wydarzenie to miało miejsce w kościele pw. św. Jacka 25 grudnia 2013 roku podczas rozdawania Komunii świętej. Hostia niechcący została upuszczona na ziemię, a później, jak to się robi w takim wypadku została umieszczona w naczyniu z wodą, aby się rozpuściła. Po jakimś czasie kapłan zauważył, że na zanurzonej w wodzie Hostii jest przebarwienie koloru czerwonego i powiadomił o tym ówczesnego biskupa Stefana Cichego. Następnie biskup powołał Komisję do zbadania wydarzeń w Sanktuarium św. Jacka w Legnicy. Proces badawczy trwał od 2015 roku. Po ocenie dokumentacji Kongregacja Nauki Wiary wydała dokument zezwalający na poinformowanie wiernych o zaistniałym wydarzeniu. 10 kwietnia 2016 roku biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski podczas Mszy świętej ogłosił komunikat o wydarzeniu mającym znamiona cudu eucharystycznego. Jednocześnie rozpoczęły się przygotowania do ukazania i instalacji Relikwii. 2 lipca 2016 roku bp Zbigniew Kiernikowski przewodniczył nabożeństwu ekspiacyjnemu w legnickiej katedrze, a następnie wraz z wiernymi udał się w procesji do sanktuarium św. Jacka, gdzie przewodniczył Mszy świętej. Przed jej zakończeniem ukazał Relikwie, a potem umieścił je w Kaplicy Relikwii Hostii, aby wierni mogli godnie nawiedzać i czcić to miejsce.
Następnym punktem naszej pielgrzymki był nowy, bardzo piękny kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa z nowoczesnymi organami. Odmówiliśmy w nim Litanię do Serca Pana Jezusa i wysłuchaliśmy ks. Gacka, który opowiedział nam historię budowy tego kościoła.
Następnie pojechaliśmy do ośrodka Caritasu, gdzie dzięki łaskawości zaprzyjaźnionego księdza Artura, który był naszym fantastycznym przewodnikiem mogliśmy odpocząć i posilić się łakociami, które przygotowały moje najlepsze koleżanki. Dziękujemy im za to serdecznie.
Ksiądz Artur pokazał nam także piękną katedrę pw. św. Piotra i Pawła. Nie zabrakło też czasu na indywidualne spacery po legnickich kiermaszach.
Ostatni etap naszej pielgrzymki obejmował Legnickie Pole. Tam 9 kwietnia 1241 roku odbyła się wielka bitwa rycerstwa śląskiego na czele z księciem Henrykiem II Pobożnym z bezbożnymi Tatarami. I chociaż książę poniósł śmierć, a chrześcijanie porażkę, to jednak Tatarzy nie poszli dalej, tylko wycofali się. Bitwa mocno wryła się w pamięć mieszkańców Śląska. Na miejscu znalezienia ciała Henryka Pobożnego przez jego matkę Jadwigę wybudowano kościółek pw. Świętej Trójcy i NMP i oddano w posiadanie benedyktynom. Później został on przejęty przez protestantów aż do 1945 roku. Teraz pełni funkcję Muzeum Bitwy Legnickiej. Benedyktyni po powrocie zbudowali barokowy kościół klasztorny pw. Świętego Krzyża i św. Jadwigi, a obecnie podniesiony jest on do rangi Bazyliki mniejszej.
Dziękujemy Opatrzności Bożej za cudowny dzień, za piękną pogodę i bezpieczną podróż. Ks. Mirosławowi za posługę kapłańską, za modlitwy i śpiew, a panom kierowcom za wzorową jazdę. Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział i chęć uczestniczenia w tej pielgrzymce.
Jeśli ktoś był zainteresowany przezcytaniem książki biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego – „Bóg przemówił w Legnicy” to chętnie ją wypożyczę.
foto: Piotr Zimnal