W sobotę 4 stycznia po wieczornej Mszy świętej zelatorzy Żywego Różańca wraz z Zarządem spotkali się, aby połamać się opłatkiem, złożyć sobie życzenia oraz podsumować zakończony rok 2019.
Pierwsza sobota każdego miesiąca to dzień, w którym członkowie Żywego Różańca licznie uczestniczą w wieczornej Eucharystii. Jest to okazja do przeproszenia Maryi za wszystkie bluźnierstwa i obelgi skierowane pod Jej adresem przez ludzi. Eucharystię w pierwszą sobotę stycznia i jednocześnie nowego 2002 roku sprawował ks. Grzegorz Koss, za co serdecznie mu dziękujemy.
Modliliśmy się na Różańcu z wielką wiara i miłością, że Matka Najświętsza wysłucha naszych modlitw. Mamy być ludźmi nieustannej modlitwy, bo modlitwa to oddech dla duszy. Zrozumieć istotę Różańca, czym jest ta prosta modlitwa i jak wielka jest jej wartość można tylko poprzez własne doświadczenie. Upiększeniem naszej modlitwy jest sztandar Różańcowy, który nas reprezentuje i przynosi chwałę Matce Najświętszej Różańcowej.
Po skończonej Eucharystii przybyliśmy do pięknej nowej sali urządzonej przez Księdza Proboszcza Stefana Wyporskiego, za którą mu serdecznie dziękujemy i tam nastąpiło łamanie opłatkiem, składanie sobie życzeń pomiędzy zelatorkami i zaproszonymi gośćmi na czele z ks. Proboszczem Stefanem Wyporskim oraz ks. Grzegorzem Kossem. Cieszyliśmy się przygotowaną smaczną zupą grzybową i ciastami upieczonymi przez liczne zelatorki.
Żywy Różaniec liczy 30 Róż tj. 27 Róż dorosłych i 3 Róże dziecięce, co razem daje 600 osób. Opłatek dla członków Żywego Różańca odbył się kościele w niedzielę 5 stycznia po Mszy św. o godz. 7.00, ze względu na olbrzymią liczebność. Piękny śpiew kolęd przez Chór parafialny, za co dziękujemy, bardzo uświetnił te poranną Eucharystię. Dziękujemy za liczne przybycie, a ks. Proboszczowi i kapłanom za największy wkład tj. rozdanie Ciała i Krwi samego Pana Jezusa.
Liczymy że Pan Jezus udzieli nam wszystkich potrzebnych łask, a Matka Boża Różańcowa będzie nas i nasze rodziny prowadzić bezpieczną drogą.
foto: Ewa Klimczyk