Mszą świętą Wieczerzy Pańskiej rozpoczęliśmy najważniejszy okres liturgiczny w Kościele – Triduum Paschalne. Uczestnicząc w Ofierze Eucharystycznej dziękowaliśmy Bogu za dar ustanowienia sakramentów kapłaństwa i Eucharystii.

Jak co roku Msza św. w Wielki Czwartek jest koncelebrowana przez wszystkich pracujących w naszej Parafii kapłanów. Spoglądając na ołtarz, z pewnym rozrzewnieniem mogliśmy dostrzec brak ks. Lucjana Kaczora, który jeszcze w ubiegłym roku był pośród nas, a tegoroczną Liturgię przeżywa już w innej rzeczywistości. To niejako puste miejsce pobudza nas do głębszej refleksji nad darem kapłaństwa. Jak ważne jest to, że przy Chrystusowym ołtarzu stoi kapłan. Że mocą udzielonego sakramentu święceń sprowadza na ten ołtarz samego Boga. Że karmi nas Jego Ciałem i posila Jego Słowem.

Kim bylibyśmy bez Boga? Jak wyglądałoby nasze życie bez świętych sakramentów? I choć wielu ludzi żyje w zupełnym zobojętnieniu na Boga, to nawet jeśli sobie tego nie uświadamiają, jest to życie bardzo smutne – życie bez przyszłości, bez nadziei, bez perspektywy wieczności.

Bogu niech będą dzięki za kapłanów – za zwyczajnych, słabych, grzesznych ludzi, ale jednak wybranych przez Boga i do Niego prowadzących. Nie zapominajmy nigdy o modlitwie za kapłanów, aby zawsze pozostali wierni swemu Panu, aby Go nie opuścili, ale wytrwali przy Nim w najtrudniejszych nawet doświadczeniach krzyża.

Bogu niech będą dzięki za dar Eucharystii – za ten pokarm, który jako jedyny jest nam naprawdę niezbędny, aby żyć. Aby żyć nie byle jak, ale mądrze, pięknie, aby stawać się świętymi. Uczmy się doceniać ten wielki skarb, jakim jest Eucharystia. Zgłębiajmy tajemnicę Wieczernika i często do niego wracajmy, aby mieć siłę i odwagę trwać przy Chrystusie na drodze, którą On chce nas poprowadzić.

foto: Piotr Zimnal

Dodaj komentarz