W ostatnim czasie nasiliły się włamania złoczyńców do naszego kościoła. Ostatnie z serii włamań miało miejsce w poniedziałek 11 lutego w ciągu dnia i dotyczyło otwarcia łomem obu stalowych kaset - skarbon zamocowanych na filarach nośnych przy chórze.
Zaznaczam, że po włamaniu w ubiegłym roku w październiku zakupiono "mocniejszą" metalową kasetę i solidnie ją zamocowano. Okazało się, że choć zamocowanie "nie puściło", to brutalnie wyłamano drzwiczki obu kaset łomem (patrz zdjęcia). Niezależnie od ataku złodziei na skarbony: "Ofiara dla ubogich" i "Ofiara na Kościół", były też włamania do kiosku około dwa tygodnie temu a w grudniu ubiegłego roku włamanie do kościoła celem wykradzenia ofiar wrzucanych "Aniołkowi" przy Betlejemskiej szopce.
Ogromnie nas smucą te coraz częściej powtarzające się akty bezczelnych złodziei, którzy kradną datki uczciwych ludzi dla potrzebujących (Akcja Katolicka zakupuje z nich żywność do paczek) i na potrzeby Kościoła. Jak widać złodzieje obserwują Kościół i przygotowują starannie narzędzia do włamań. Zapewne też działają z "obstawą". Ks. Proboszcz zgłasza te przypadki na Policję, ale i my - Parafianie musimy patrzeć uważnie kto "kręci się" wokół naszego kościoła i odważnie reagować przez wszczęcie alarmu. Fizycznie do załatwienia są trzy tematy: 1) Monitoring z ukrytymi kamerami, 2) podłączenie alarmów do skarbonek i 3) Wymiana drzwi na nowe solidne i z małymi grubymi szybkami ze szkła udarowego. Pierwsze dwa tematy są proste i będą w najbliższym czasie załatwione wraz zamontowaniem nowych stalowych skarbon. Temat trzeci będzie się wiązał z inwestycją i musi poczekać na zgromadzenie środków.
Kościół parafialny jest własnością całej Parafii i wszyscy musimy się poczuwać do jego ochrony, bo przecież jest to nasz wspólny Dom Modlitwy w którym mieszka Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie! Nie możemy pozwalać na bezczeszczenie naszego Kościoła! Tymczasem do czasu zainstalowania monitoringu drzwi zewnętrzne wejściowe do świątyni będą w ciągu dnia zamknięte.
foto: Piotr Zimnal
Czytaj więcej...