W piątek 15 marca część Parafian nieco się wystraszyła, gdy dwa wozy strażackie na sygnale przyjechały pod nasz kościół. Uspokajamy - nic się nie paliło. Strażacy przyjechali do nas w związku z ostatnimi wichurami.
Pewien czujny Parafianin, któremu serdecznie dziękujemy za informację zauważył, że wiejący ostatnio wiatr oderwał jedną z części, przez którą z chóru można dostać się na wieżę. Niezabezpieczony element stanowił zagrożenie dlatego pomoc strażaków okazała się niezbędna. Serdecznie dziękujemy za interwencję!
Czytaj więcej...