Miała być procesja do czterech ołtarzy zorganizowana wokół kościoła, ale w tym roku wszystko zdaje się być inaczej. Pogoda nie pozwoliła na zrealizowanie planów i po raz kolejny przekonaliśmy się, że to nie my jesteśmy panami całego naszego życia. Procesja ku uczczeniu Pana Jezusa ukrytego w kawałku Eucharystycznego Chleba odbyła się jednak, tyle że we wnętrzu naszej świątyni.
Tajemnica Eucharystii przerasta nasz sposób pojmowania rzeczywistości. Jednak pewne jest, że gdyby nie ten Pokarm, to bylibyśmy na tym świecie bardzo ubodzy, ale także bardzo samotni. Bóg w Sakramencie Ołtarza łączy się z nami tak ściśle, że staje się z nami jednym ciałem. Jego krew przenika do naszego krwioobiegu. Żaden człowiek nie będzie nam nigdy tak bliski, jak Chrystus w Eucharystii. Oby ta refleksja stale nam towarzyszyła, oby nas umacniała, dodawała siły i odwagi do tego, by na tym świecie pięknie żyć, a także stale prowokowała nas do wdzięczności za ten wielki, niezasłużony dar Eucharystii, który gdy tylko zechcemy staje się naszym udziałem.
foto: Ewa Klimczyk
Czytaj więcej...