W piękne słoneczne popołudnie w sobotę 4 maja w ogrodach parafialnych uczestniczyliśmy we Mszy świętej odpustowej z racji wspomnienia naszego patrona św. Floriana, której głównym celebransem był bp Piotr Skucha.
Ponieważ św. Florian to patron m.in. strażaków, więc także ich przedstawicieli mieliśmy zaszczyt gościć w naszej parafii jednocześnie dziękując im naszymi modlitwami za ofiarną służbę w pamiętnym dla historii naszej parafii dniu 21 czerwca minionego roku.
Niemal rok temu także na placu przy naszym kościele zebraliśmy się na wspólnej Eucharystii i z wielkim bólem spoglądaliśmy na spaloną świątynię. Wiele emocji nam wtedy towarzyszyło, ale też wiele pytań i wątpliwości o to czy i kiedy znów będziemy mogli się modlić we wnętrzu naszego kościoła. Miniony rok był w historii naszej parafii z pewnością jednym z najtrudniejszych, a jeśli chodzi o zakres prowadzonych prac jednym z najbardziej intensywnych. Po prawie roku zmagań z wieloma przeciwnościami możemy dziś dziękować Bogu, ale i naszemu patronowi św. Florianowi za to, że daliśmy radę! Zarówno kapłani - na czele z ks. Proboszczem Andrzejem Mrozem, jak i świeccy tworzący tę wspólnotę. Powinniśmy być wdzięczni za to, że wychodzimy z tego doświadczenia przemienieni. Wierzymy, że nasz patron św. Florian wyprosił nam to, że nasza wiara przez ten czas nie przygasła. Choć prac do wykonania pozostało wciąż sporo, to dziś możemy się ucieszyć tym, że nadal pozostaliśmy prawdziwą wspólnotą. A także niejako jakoś w efekcie tamtych wydarzeń częściej niż do tej pory zwracamy się w modlitwie do św. Floriana w każdy czwartek po półgodzinnej cichej adoracji odmawiając Litanię ku Jego czci.
Postać św. Floriana przypomniał w czasie homilii bp Piotr Skucha (całość do wysłuchania poniżej). "Dlaczego św. Florian został naszym patronem? Ze względu na swoją wiarę. Kiedy mu kazano oddać cześć obcym bożkom powiedział - Nie. Ja jestem żołnierzem. Ja jestem wierny jednemu swojemu Królowi. Była to odpowiedź dla niego bardzo zgubna. Bo Jezus chce abyś przylgnął do Niego bez pytania o szczegóły i wszystkie konsekwencje twojego wyboru. Bez pytania o przyszłość. Jezus chce byś tak jak Maryja powiedział - Fiat, niech mi się stanie według Twego Słowa. Całkowicie się zgadzam na zawierzenie Bogu. (...) Wybór Chrystusa jako najwyżej wartości zakłada również naszą zgodę na to, aby Pan Bóg kształtował nasze życie, tak jak było w życiu św. Floriana."
foto: Ewa Klimczyk, Piotr Zimnal
Czytaj więcej...