5 października na Mszy św. o godz. 11.00 dwóch aspirantów po ponad rocznym okresie przygotowania zostało włączonych do grona Ministrantów w naszej Parafii. Uroczystego aktu dokonał ks. Proboszcz Stefan Wyporski, a w tajniki bycia ministrantem wgłębiał ich opiekun Liturgicznej Służby Ołtarza – ks. Jan Rogowski.
Dwaj nowi ministranci to – Beniamin Bednarz (IV klasa) i Dominik Kolanek (II klasa). Widocznym znakiem bycia ministrantem w naszej Parafii jest tzw. kapturek, który zakładany jest na komżę. Trzeba przyznać, że obaj chłopcy od dawna z pewną zazdrością patrzyli na swoich starszych kolegów, a od dziś także oni mogą dumnie nosić swój – wzbogacony od dziś strój liturgiczny.
Czy ten miniony rok świadczy o tym, że chłopcy się już wszystkiego nauczyli? Z pewnością nie. Wciąż powinni podpatrywać bardziej doświadczonych ministrantów i pilnie słuchać uwag księży, zwłaszcza opiekuna LSO – ks. Jana. Obserwując ich przy ołtarzu pewnie niejednokrotnie przyjdzie nam zauważyć ich zagapienie czy pomyłki, ale to nie jest najważniejsze. Dobrze, że są chłopcy, którzy chcą poświęcić swój czas dla Pana Boga, a także – mają odwagę służyć przy ołtarzu. Ksiądz Jan wspomniał, że w jego rodzinnej Parafii (Lipnica Murowana) grupa Ministrantów liczy około 70 osób, choć parafia ta jest dużo mniejsza niż nasza. Zachęcamy więc chłopców, aby spróbowali tak jak Beniamin i Dominik oraz jak wielu innych chłopców służyć Bogu. Apelujemy także do rodziców – nie bójcie się pozwolić swoim synom być ministrantami. Już Pan Jezus mówił – „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im (Łk 18,16)”. Często bywa tak, że dziecko chce, a rodzice nie wyrażają na to pragnienie zgody. Służba ministrancka to nie tylko godziny spędzone w kościele, to także szkoła charakteru, kultury i chrześcijańskich wartości, które coraz trudniej jest nam bronić i wpajać młodszemu pokoleniu.
Beniaminowi i Dominikowi gratulujemy i życzymy dalszego zapału i gorliwości w wypełnianiu ministranckiego przyrzeczenia, które brzmiało:
„Przyrzekam całym swym życiem pełnić wierną służbę Bogu, chcę być gorliwym ministrantem przy ołtarzu, wzorowym uczniem w szkole, posłusznym synem i kochającym bratem w gronie rodziny oraz dobrym kolegą w pracy i zabawie. Chcę żyć i postępować według „Zasad ministranta". Króluj nam, Chryste!”
foto: Ewa Klimczyk
Komentarze