W niedzielę 13 października dane mi było uczestniczyć w uroczystości 25-lecia ślubów zakonnych pracującej w naszej Parafii - S. Sawiany od Matki Bożej Różańcowej CSCIJ. Mszę świętą w jej intencji sprawował w kościele Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus ks. Grzegorz Koss.
Ks. Grzegorz w słowach homilii pięknie połączył dzisiejszą liturgię słowa z istotą życia konsekrowanego, która wyraża się w złożonych ślubach czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Mówił m.in. o odwadze chodzenia „po granicach” naszego świata wartości, o stawaniu się niewidocznym, aby lepiej ukazywać sobą Boga, o odkrywaniu woli Bożej w swoim życiu i wypełnieniu jej aż do końca oraz o wdzięczności za wszystko to, co od Boga otrzymaliśmy. Jak podkreślał kaznodzieja są to zadania nie tylko osób konsekrowanych, ale każdego z ochrzczonych. Padły też niezwykle głębokie słowa o tym, że życie konsekrowane jest darem otrzymanym przez konkretną osobę od Boga, ale jest to jednocześnie dar dla całego Kościoła.
Rzeczywiście przy takich okazjach jak ten piękny jubileusz można uzmysłowić sobie, jak często zapomina się o wielkiej wartości życia konsekrowanego. Nie zdajemy sobie sprawy, że każdego dnia w wielu zgromadzeniach zakonnych – żeńskich i męskich płynie do nieba cicha modlitwa za każdego z nas. To nie jest tak, że siostry czy bracia zakonni są odsunięci od naszego życia. Oni modlą się w intencjach całego Kościoła, a więc także w naszych intencjach. Pewnie dopiero w wieczności, po tej drugiej stronie życia przekonamy się, jak wiele zawdzięczamy tym nieznanym nam nawet siostrom i braciom zakonnym.
Dlatego kierując się także wezwaniem płynącym z dzisiejszej Liturgii Słowa, która nawołuje nas do wdzięczności – dziękujemy dziś Siostrze Sawianie za jej obecność pośród naszej parafialnej wspólnoty, za świadectwo jej wiary, za jej modlitwę, ale także prosimy Boga w Jej intencji i w intencjach całego Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus, aby Siostry każdego dnia dobrze odczytywały Boże znaki, by wzrastały w miłości i w wierze, a trwając w radości i pokoju serca były dla napotkanych ludzi znakiem Bożej miłości w świecie.
foto: Ewa Klimczyk
Komentarze